Maya - 2012-10-13 21:09:30

Sala dla pacjentów numer 206. Jednoosobowa. Sterylna, czysta. Było w niej łóżko, niewielka szafka obok łóżka i okno z białymi, przezroczystymi firankami. Zazwyczaj lądowali w niej przewlekle chorzy, ludzie którzy zapłacili więcej za wygodę, ważne osoby  lub rodzina personelu szpitala. Tak zwana "sala prywatna".

Maya - 2012-10-13 21:20:50

Położyli ją w tym samym pokoju co zwykle, gdy lądowała w szpitalu. Podpięli jej kroplówkę i aparaturę. Ciągle miała maskę tlenową na twarzy, wolno oddychała. Głowę miała opatrzoną bandażem. Otworzyła oczy dopiero po kilku godzinach, podszedł do niej lekarz i usiadł obok niej. Spojrzała na niego, nie wiedząc co się dzieje.
-"Powiedź mi, jaki dzisiaj dzień, miesiąc, rok?"- spytał lekarz. Chwile myślała.
-..środa, 14 marca 2012..- powiedziała cicho. lekarz się uśmiechnął.
-"Tak jak myślałem. Uderzyłaś głową gdy zemdlałaś z powodu ataku. Dostałaś urazu. Straciłaś pamięć, prawdopodobnie już jej nie odzyskasz, ale twój stan jest stabilny." - oznajmił. -"Dzisiaj jest sobota, 16 kwietnia, 2012 roku. Nie pamiętasz zaledwie miesiąca, to nie aż tak źle. Idę zawiadomić twoich rodziców. Odpoczywaj." - dodał, wstając z krzesła i wychodząc z sali. Leży spokojnie, wsłuchując się w cichy dźwięk aparatury.
-' .. miesiąc.. mam wrażenie, że coś ważnego się wydarzyło w ciągu tego miesiąca.. jednak.. nic nie pamiętam.. O czym zapomniałam? lekarz powiedział, że już sobie tego nie przypomnę..' - pomyślała, pojedyncze łzy spłynęły jej po policzkach.

Taito - 2012-10-13 21:52:20

Taito chodząc, bo korytarzu zobaczył salę, która już na pierwszy rzut oka zdawała się być lepsza od pozostałych wiec ukradkiem zaglądając do niej pomyślał se " może tu mi się uda to znaleźć ", lecz w sali ujrzał dziewczynę, która płakała, a że on nie lubi jak za bardzo dziewczyna płaczę to postanowił podejść i zapytać się jej co się stało.
- Witam coś się stało, że płaczesz ? -

Maya - 2012-10-14 09:20:49

Zaskoczona odwróciła głowę w stronę nieznajomego. Otarła dłonią łzy z twarzy.
-..Kim jesteś? - spytała cicho, patrząc na niego. Zdjęła maskę z twarzy, odkładając ją obok na szafce. Nie potrzebowała już dotlenienia. -..Ja.. zemdlałam z pewnego powodu. Uderzyłam się w głowę i straciłam pamięć. Nie pamiętam co się działo przez ostatni miesiąc.. Boję się, że zapomniałam o czymś ważnym, albo o kimś ważnym...a lekarz powiedział, ze nigdy sobie tego nie przypomnę...Z jakiegoś powodu.. łzy same poleciały.. - dodała cicho, patrząc się w okno.- A ty.. o tu robisz? - spytała.

Taito - 2012-10-14 09:45:35

Taito wysłuchiwał to, co dziewczyna mówi do niego a jak usłyszał, że dziewczyna się przejmuje tym, że straciła pamięć to się zaśmiał.
- ja jestem tylko kim, kto tu się pałęta z jakiegoś powodu - odpowiedział dodając - ja bym się nie przejmował tym, że stracił bym pamięć lepiej czasem nie pamiętać nie, których rzeczy -

Maya - 2012-10-14 11:42:30

-.. Tak wiem.. ale.. nie mogę się pozbyć tego uczucia, że za czymś tęsknie.. - powiedziała cicho, zaciskając dłoń na ubraniu w miejscu serca. - Jeśli masz jakiś powód, możesz powiedzieć - dodała spokojnie i spojrzała na niego. Uśmiechnęła się. - bardzo dobrze znam ten szpital.. - dodała z lekkim zasmuceniem w głosie. Bywała tutaj nie raz. Większość życia spędziła w szpitalach. A teraz gdy wszystko miała być już dobrze, znowu tu wylądowała.

Taito - 2012-10-14 12:11:23

- dziwna jesteś, skoro straciłaś pamięć to mniej, to gdzieś, po co się przejmować czymś czego się nawet nie pamięta ? nawet nie wiesz, czy to było naprawdę ważne - odparł Taito machają na to ręką po chwili dodał na pytanie dziewczyny - sam se dam radę, im mniej osób wie, że tu jestem tym lepiej nawet ty nie powinnaś wiedzieć, że tu jestem -

Shizu - 2012-10-15 15:03:26

Słychać było szybkie kroki, trzask, jakby ktoś w coś wpadł i nagle do pokoju wpadła dziewczyna.
- łaaa..!...aa! - zawołała gdy nie wyhamowała i wpadła z całym impetem na łóżko, przeleciała przez nie na rolkach i wyrżnęła głową w szafkę sprawiając, że szklanka z wodą która na niej była spadła na ziemię i się stłukła.
-..ja..bo ja.. no.. śpieszyłam się.. gdy tylko usłyszałam, ze znowu jesteś w szpitalu po prostu poleciałam jak stałam.. a usiłowałam opanować to dziadostwo zanim się dowiedziałam, ze tu jesteś, haha! - powiedziała z niewinnym uśmiechem, pokazując rolki na nogach. Spojrzała jeszcze raz na bajzel na podłodze i na łóżku i na karcące spojrzenie koleżanki, pełne politowania. - Oj no.. Maya... no.. nie złość się.. p..p.proszę -powiedziała, opierając się o brzeg jej łóżka dłońmi, kładąc na nich głowę i patrząc na nią tym swoim wzruszającym spojrzeniem jak mały piesek, który właśnie narozrabiał.

Maya - 2012-10-15 15:06:30

Westchnęła, patrząc na nią. Odwróciła wzrok ulegając jej błagalnemu wzrokowi.
-..no.. nie rób już takiej miny, nic się nie stało..- powiedziała cicho

Taito - 2012-10-15 15:40:21

Taito widząc całe zajście i to, ile hałasu narobiła to momentalnie przejechał swoją dłonią twarz swoją, by następnie powiedzieć sam do siebie, lecz tak, że dziewczyny mogły to usłyszeć.
- no pięknie teraz to na pewno cały personel postawiła na nogi -

Shizu - 2012-10-19 22:46:49

Shizu uśmiechnęła się niewinnie i spojrzała na obcego faceta
-..e.. kto to? nie wygląda jak ten ze zdjęcia.. przyjaciel? - spytała, przyglądając się z uśmiechem obcemu i powoli wstając na nogi, a raczej na wrotki omal znowu się nie wywalając ale tym razem przytrzymała się jego ramienia i ściany, choć nogi nadal jej chybotały jak oszalałe

Taito - 2012-10-20 13:18:56

- zdjęcie ? przyjaciel ? nie wiem o czym mówisz, ale ja tu tylko miałem być chwilowo, lecz po twoim wyczynie sądzę, że nie mam po co dalej iść, a nawet lepiej jak zostanę tu bynajmniej będę miał wymówkę - powiedział Taito spoglądając na dziewczynę, która właśnie trzymała się jego ramienia, by znów nie upaść.

Shizu - 2012-10-23 15:40:48

- no... Maya.. pokazała mi zdjęcie swojego chłopaka.. a ty.. nie wyglądasz jak on, więc zgaduje, że jesteś jej przyjacielem - wyjaśniła z uśmiechem i usiadła na łóżku mayi ściągając wrotki na chwile.

Taito - 2012-10-23 15:46:27

Taito po raz pierwszy się zaśmiał mówiąc - ubawiłaś mnie wiesz ? no, ale masz racje co do jednego nie jestem jej chłopakiem, lecz też żadnych kolegą czy przyjacielem jestem tu, bo narobiłaś hasłu na cały szpital -, gdy to powiedział pochylił się w stronę dziewczyny, by zobaczyć dokładnie wyraz twarzy jej po tych słowach.

Maya - 2012-10-23 15:59:48

-..Ja.. mam chłopaka? Shizu.. co ty mówisz, przecież ja.. - otworzyła szeroko oczy, uświadomiła sobie, ze zapomniała o nim. O kimś kto prawdopodobnie był dla nie ważny. Natychmiast wzięła swój telefon i zaczęła przeglądać sms, połączenia i kontakty. Znalazła jedno obce jej nazwisko...
-"To musi być on.." - pomyślała i zastanawiała się.. czy napisać mu coś.. może.. jak go zobaczy, to zdoła sobie cokolwiek przypomnieć. Mimo iż lekarz mało w to wierzył. Wysłała mu sms.

Shizu - 2012-10-23 16:06:48

Zarumieniła się wstydliwie.
-.. To....HAHAHA! Zdarza się! No wiesz! raz się żyje! HAHAHA! - zaśmiała się i widząc jak się przybliżył, cofnęła głowę lekko w tył, przeważyło ją i spadła z stołka na ziemię. Zaczęła masować sobie tył głowy bo przygrzmociła w szafkę -..e.. dziwna jesteś Maya.. No.. wiesz.. ten cały Tsu.. czy jak mu tam, cały czas opowiadałaś o tym, pamiętam bo... spadła wtedy ze schodów a matka się wkurzyła mówiąc, że właśnie je umyła..- dodała w chwili zastanowienia. Najwidoczniej takie sytuacje były dla niej codziennością.

Taito - 2012-10-23 16:16:56

Widząc jak dziewczyna upadła Taito się wyprostował, a następnie wkładając ręce do kieszeni spojrzał się na dziewczynę mówiąc - jedno trzeba tobie przyznać masz twardą głowę jak na taką dziewczynę kruchą -

Shizu - 2012-10-23 16:46:36

Uśmiechnęła się szeroko.
- często mi to mówią! - oznajmiła i wstała z ziemi otrzepując się jak nigdy nic - wiesz jak to mówią.."co cię nie zabije to cię wzmocni"- puściła mu oczko z lekkim uśmieszkiem. Wyciągnęła z torby u pasa, jaką nosiła gdy szła na wrotki - paczkę cukierków malinowych i położyła mayi na stoliku. To były jej ulubione cukierki. - No to.. powiesz mi co kombinujesz? - spytała z chytrym uśmiechem i szturchnęła go lekko łokciem w bok - mogę pomóc - dodała konspiracyjnie. Lubiła wpadać w kłopoty jak to wszyscy jej mówią.

Taito - 2012-10-23 18:29:34

- i myślisz, że od tak zdradzę ci co planowałem ? - zapytał się Taito, lecz zaraz dodał - no, ale tak naprawdę to nic nie planowałem po prostu pomyliłem sale i wszedłem nie do tej co trzeba -

Shizu - 2012-10-25 20:02:16

- skoro tak twierdzisz.. - mruknęła cicho pod noskiem -nudzę się! a jak na dzisiaj mam dość wybijania zębów na tej maszynie mordu - dodała pokazując wrotki i patrząc na maye -"co jej się nagle stało? powiedziałam coś nie tak?"

Taito - 2012-10-25 20:14:15

- maszyna mordu mówisz ? ciekawe a lubisz na nich jeździć podobno - powiedział Taito patrząc na blondynkę po chwili dodając - jak chcesz to możemy gdzieś pójść i tak nie ma co już szukać tu -

Shizu - 2012-10-25 20:34:27

- Hmm, bardzo chętnie...mam wrażenie, ze chce zostać teraz sama - drugą cześć dodała ciszej, patrząc na Maye. - Nie obrazisz się, ze będę iść na bosaka? nie wzięłam butów na zmianę - dodała z uśmiechem.

Taito - 2012-10-25 21:02:31

to pytanie dziewczyny Taito zareagował słowem - eto.... - na pewien czas zamilczał, by móc się zastanowić, gdy mu przyszły pomysły do głowy odezwał się do Blond włosej dziewczyny - a może byś założyła je i byś trzymała się mnie ? albo ... nie, to dość nie w moim stylu -

Shizu - 2012-10-25 21:22:37

Zanim zdążył zaprzeczyć własnym słowom już się zgodziła:
- dobra! na twoje własne ryzyko - powiedziała z rozbawieniem, zakładając na nogi wrotki. wstała i się go chwyciła a nogi jej chybotały jak szalone - prowadź - dodała z uśmiechem patrząc na niego.

Taito - 2012-10-25 21:34:09

- aha raczej tak daleko nie dojdziemy chyba będę musiał, inaczej to zrobić, tylko że..... - umilkł na chwilę i spojrzał się na dziewczynę po chwili mówiąc - pewnie jak ci powiem co mi przyszło teraz do głowy to będziesz się śmiać ze mnie i pomyślisz, że jestem jakimś kobieciarzem -

Shizu - 2012-10-25 22:07:10

- nie no wal śmiało - oznajmiła, machając dłonią - zawsze mogę iśc na boso, co mi tam - dodała z uśmiechem

Taito - 2012-10-25 22:23:43

- nie nie na bosko nie jak ja bym w, tedy wyglądał idąc obok dziewczyny, która idzie bosko ? - odpowiedział zarazem się pytając Taito następnie dodając - chodziło mi, że na dolę bym mógł cie wziąć na barana jak, by nam chodzenie nie za bardzo wychodziło na rolkach -

Shizu - 2012-10-29 19:06:30

- o wiesz co... sugerujesz że będziesz się mnie wstydzić? - spytała, robiąc te swoją wzruszająca minkę, która złamie każdego -.. okrutne.. - dodała a dolna warga zaczęła jej lekko drgać przez co wyglądała jakby miała się zaraz rozpłakać - nie ma się czym przejmować! kiedyś wyszłam na zewnątrz w piżamie! - dodała i klepnęła go w plecy, idzie na bosaka korytarzem, wyszła ze szpitala i skierowała się do parku
[zt]

Taito - 2012-10-29 19:59:02

Taito nie wiedział co powiedzieć za bardzo, gdy widział twarz dziewczyny za bardzo nigdy nie miał do czynienia z dziewczynami, więc dla tego zawsze był chamski i arogancki, lecz po chwili w końcu przełamał się i powiedział - nie nie wstydził bym się, lecz bym wyglądał głupio noi ty byś se stopy poraniła -, a gdy usłyszał co kiedyś dziewczyna zrobiła to całkowicie go zgasiła nie wiedział czy się śmiać czy coś mądrego powiedzieć, więc szybko odpowiedział - teraz tego chyba nie zrobisz ? -, a następnie pobiegł za dziewczyną do parku [zt]

住宿 贝宁 worldhotels Nauka gry Łodzie motorowe czarter poxilina wrocław