"Ja mam zwidy czy ja muszę ją widzieć? - spytała siebie w myślach widząc Mayę i Tsukune. Szybko jednak się oddaliła, lecz zaraz wpadła na inną znajomą jej osobę.
-Ikuto-kun? - spytała z niedowierzaniem. Sparkle zatrzymała się ciekawa. Nie zdążyła przecież poznać granatowowłosego. Ange uśmiechnęła się w stronę chłopaka.
Offline
Gość
Gdy Ikuto zobaczył Nazumi w takim miejscu to nie mógł uwierzyć, lecz jak dziewczyna wypowiedziała jego imię to tylko odpowiedział - no proszę kogo mu tu mamy - przy tym się lekko śmiejąc, by po chwili dodać - co robisz w takim miejscu ? -
-Szukam miejsc, które mógłby odwiedzić mój kuzyn. - uśmiechnęła się. Nie mogła powiedzieć Ikuto o Gozenie czyli Hikaru... Albo mogła? Ale wolała nie...
-A ty co tu robisz? Nie miałeś być przypadkiem gdzieś indziej? - tak się jej zdawało, ze słyszała, że Ikuto miał być we Francji? Czy jakoś tak...
Offline
Gość
- hemm przyjeżdża co ciebie kuzyn ? - powiedział Ikuto przy tym położył rękę na górnej części ławki następnie dodając - a zastanawiam się co mogę ci zrobić -
Gość
- oo a tu dla czego ? - zapytał się Ikuto wstają przy tym z ławki i kierując się ku Nazumi " ciekawe jak na to zareaguję " pomyślał se Ikuto.
Dziewczyna cofnęła się o mały krok. Jednak wciąż wpatrywała się w Ikuto. Ange przysiadła jej na ramieniu, zaś Sparkle z złośliwym uśmiechem usiadła blondynce na włosach. Blondynka tylko w głębi duszy, trochę przeraziła się Ikuto. Ale tylko trochę.
-Nie musisz wiedzieć. - powiedziała, dalej patrząc na chłopaka.
Offline
Gość
widzą reakcje Nazumi to Ikuto się zaśmiał i powiedział - Baka - następnie podszedł bliżej dziewczyny i pochylają się powiedział -, a może gdzieś się przejdziemy ? -
Gość
- ja cie przerażam ? - zapytał się Ikuto po chwili dodając - to Amu nic ci nie mówiła jaki jestem ? - następnie zastanawiał się, gdzie pójść z Nazmu nagle wpadł na pomysł - co powiesz, by pójść w głąb parku tak jest takie małe miejsce z jakby altanką -
Gość
- a więc choćmy tam - powiedział granatowo włosy dodając jeszcze - mam nadzieje że jeszcze stoi tam gdzieś tam przychodziłem grać -
[zt]
Zastanowiła się chwilę.
- Włoska restauracja jest w Galerii, ale mogę jeśli chcesz ja zrobić spagetti, a czy u mnie czy u ciebie czy na mieście to już twój wybór - powiedziała z uśmiechem - więc jak..? gdzie masz ochotę mnie zabrać..? - spytała.
Offline