Zdziwiła się , słysząc , że granatowo włosej podobają się te fotele. Ale nic nie mówiąc kiwnęła jedynie głową." Gdzie te małe chary się podziewają , miały już dawno tutaj być." pomyślała lekko zirytowana." Nie denerwuj się , niedługo wrócą." znów ten sam głos zabrzmiał w jej głowie. Amu zdziwiona , znów nic nie powiedziała. Coraz częściej słyszała ten głos.
Offline
Gość
- znajdziemy jakieś jeszcze łóżko zwykłe na dwie osoby i jak będziesz chciała pójdziemy coś zjeść tak ? - powiedziała Iku uśmiechając się przy tym a zaproponowała pójście gdzieś indziej, ponieważ zaważyła, że różowo włosa zaczyna się nudzić.
Mi obojętnie. - powiedziała , a potem uśmiechnęła się
Zaraz potem , różowo włosa sięgnęła do torebki i wyjęła telefon. Komórka wskazywała godzinę czternastą." Jeszcze z trzy godziny i wracam do domu." pomyślała strażniczka.
Offline
Gość
na słowo różowo włosej Iku nie co się skrzywiła i pomyślała " chyba lepiej będzie jak szybko znajdę łóżko i pójdę z nią coś kupić do jedzenia, a potem powiem, że muszę iść do domu " po chwili zaczęła szukać łóżka i wybrała pierwsze lepsze duże łóżko było nawet ładne, więc powiedziała -, że te kupuje i idzie pogadać z kierownikiem, a potem możemy się przejść -
Amu przyjrzała się uważnie Iku. A potem coś sobie uświadomiła.
- Jeśli chcesz , to możemy poszukać inne. - powiedziała różowo włosa - Mi naprawdę nie robi to różnicy.
Gdy to powiedziała , uśmiechneła się lekko do dziewczyny.
Offline
Gość
- nie ta pasuje będzie w moim pokoju, gdy się pokłócę z Ikuto - odparła granatowo włosa następnie poszła załatwić wszystko z kierownikiem, gdy kierownik sklepu zobaczył, że idzie do niego Iku już się uśmiechał, gdyż wiedział, że dziewczyna znów coś zamawia po paru minutach wszystko zostało załatwione tylko musiał jeszcze iść do bankomatu, by wyciągnąć pieniądze, by dać jako zaliczkę na meble, więc podeszła szybko do Amu i powiedziała - ja polecę tylko wypłacić pieniądze i zaraz przyjdę i w, tedy pójdziemy gdzieś dobrze ? -
Gość
w, tedy Iku wybiegła szybko ze sklepu, by znaleźć jakiś bankomat w galerii nie wiedziała, gdzie go szukać, więc domyślała się, że jej to trochę zajmie, ale kierownik sklepu był miły a jej koleżanka chyba nie ucieknie, więc miała czas na szukanie go [Iku zt]
Widząc odchodzącą Iku , westchneła ciężko."Itai..... gdzie te chary się podziewają." pomyślała różowo włosa. Nie wiedziała zbytnio , za ile Iku wróci , więc chcąc nie chcąc , zaczeła sobie chodzić po sklepie , dla zabicia czasu.
Offline
Gość
Iku weszła do sklepu i udała się od razu do kierownika sklepu, by zapłacić kaucję za meble, gdy to zrobiła uścisnęła dłoń kierownikowi, a następnie poszła szukać swojej koleżanki, gdy ją znalazła to podeszła do niej i powiedziała -, co to idziemy gdzieś jeszcze ? -
Za nim granatowo włosa podeszła do Amu , chary zdążyły już wrócić.
- Gdzie tak długo byliście ? - szepnęła Amu - Martwiłam się.
- Wszystko w porządku , nikt nas nie widział i nie słyszał. - powiedziały równocześnie chary
Strażniczka uśmiechnęła się do nich , a potem , gdy usłyszała głos Iku, również do niej.
- Etto ... nie wiem , a może masz pomysł ? - spytała
Offline
Gość
- ja to za bardzo nie mam pomysłu, ale mamy trochę czasu, bo spotkałam Ikuto i powiedziałam mu, że jestem z koleżanką, więc nie będzie się o mnie martwił - odpowiedziała Iku spoglądając na Amu.
Gość
- nie nie mówiła mu imienia a czemu pytasz ? - odpowiedziała zastanawiając się dla czego tak różowo włosa boi się o swojej imię czyżby jednak go znała po chwili dodając - no chętnie mogę coś zobaczyć -
- Tak się tylko pytam. - powiedziała , a jej mina wskazywała lekkie zdenerwowanie , które próbowała ukryć
Różowo włosa zastanawiała się gdzie mogłaby zabrać Iku. Zrezygnowana , spojrzała na granatowowłosą.
- A co dokładnie? - spytała po chwili
Offline