Yui zaciekawiła się jeszcze bardziej ale milczała .Jej chara również była zaciekawiona ale już nie wytrzymała i musiała zapytać:
-Kogo Takiego?-spytała wesoło Lili.Yui tylko krząknęła lekko i złapała ponownie Lili za ubranko-Nie ładnie pytać o takie rzeczy nieznajomych...-wymamrotała
- Eeee tam-Lili tylko odwróciła Główkę w inną stronę by nie patrzyć w stronę Yui .
Ostatnio edytowany przez yui (2012-11-27 16:46:52)
Offline
- To była jego koleżanka bardzo dobra koleżanka muszę przyznać, skoro do niej się odzywał normalnie - odpowiedział Batto, a następnie chwilę popatrzył się na swego pana i chcą go sprowokować dodał - nazywała się Zatsune Miku, a może to była jego dzie... - i w tym momencie jego wypowiedź została przerwana, gdyż dostał pstryczka od Zeito.
Offline
Yui nie wytrzymała i zaśmiała się delikatnie pod noskiem .PO Chwili uśmiechnęła się i spojrzała na chłopaka
-Niee Martw się Na pewno wróci ...-powiedziała spokojnie z łagodnym uśmiechem.Na co Lili kiwała tylko radośnie główką zgadzając się ze swą Panią.
Offline
Gdy tylko Batto pozbierał się po pstryczku powiedział w stronę Zeito - mooo no co nie można se powiedzieć czegoś więcej ? -, a następnie spojrzał się na dziewczynę i odezwał się do niej - on się nie martwi mu, to jest obojętne -
Offline
-AA chciałabym tak zrobić Yui!-zawołała Lili wyobrażając jak trzyma Yui za ubranko .Na co Yui pokręciła głową i zamyśliła się ale nie znalazła w głowie odpowiedzi...
-Obojętne ? Dlaczego?-zdziwiona spojrzała na charę
Offline
- bo nie tęskni za nią, po prostu podchodzi do znajomości dość lekko, czyli uważa, że raz znajomi są raz ich nie ma zawsze jakiś się znajdzie nowy - odpowiedział Batto próbują przybliżyć spojrzenia Zeito do kolegów.
Offline
-Rozumiem...-Yui pokiwała wolno głową i spojrzała na wystawę jednego ze sklepów-Lepszy Jest jeden znajomy ,który jest szczery niż kilka ,którzy Cię opuszczają...-zamknęła oczy mówiąc to .Po chwili spojrzała na zegarek i wzdychnęła- Juz nie zdążę..
-Nie martw się ! Kupisz ja przy następnej wyprzedaży -pocieszyła Yui Lili.Yui kiwnęła ponownie głową ...
Offline
Yui posmutniałą dlatego jej chara zaczęła mówić.
-Yui Chciała kupić Gitarę w sklepie muzycznym...-wytłumaczyła wolno Lili patrząc pytająco na Yui.Ona kiwnęła wolno głową nawet nie patrząc w jej stronę.
-Raczej Nie da rady tego załatwić-uśmiechnęła sie smutno Yui- Ale będę zawsze wierzyć ,że zagram kiedyś chociaż raz na swojej Gitarze -podniosła wzrok i spojrzała w niebo
Offline
- " gitara, to wszystko ? takie coś to mogę mieć na pęczki "- powiedział Zeito w myślach do swojego chary.
- Wiem, to może pójdziesz z nami i wybierzesz jaką chcesz co ? - powiedział Batto nie pytają się o zadnie swojego pana.
Offline
Lili spojrzała na Panią czekając na jej odpowiedź a Yui spojrzała w ich stronę I pokręciła przecząco głową..
-N..Niee~ Oczywiście To miłe..Ale Nie mogę po prostu~ -macha rękoma. -Chcę Kupić ją ze własnych pieniążków ...-zacisnęła łapki z gwiazdkami w oczach
Offline
- "Odpowiednią Ilość na Ulicy ?"-powtórzyła po nim patrząc pytająco na niego. A Lili wręcz przeciwnie zdziwiona lekko tym ,że słyszy chłopaka.
Offline
- choć kupię ci tą gitarę a ty odwdzięczysz się mi tym, że spędzę miło czas na słuchaniu jak grasz - odpowiedział Zeito do dziewczyny próbując ją przekonać, a po chwili odezwał się Batto - lepiej skorzystaj puki możesz dla niego to nic takiego -
Offline
-Yui..?-spojrzała Lili pytająco na Yui czekając na jej odpowiedź ale ta stała zamyślona po chwili spojrzała na niego
-Ale Gitara kosztuje bardzo dużo..nawet moja gra nie przebije tej ceny-zaśmiała się lekko.
Offline