Gość
słysząc słowa Utau zaśmiał się Ikuto mówiąc - tam to było nie umyślne, ale jak chcesz to mogę zrobić co innego uśnie - zaczął się śmiać, gdy to powiedział, choć szczerze mówiąc nie miał pojęcia co bym mógł zrobić siostrze powiedział, to by trochę rozweselić ją.
Gość
- Hehe to dobrze, bo bym nie wiedział co zrobić - odparł Ikuto śmiejąc się po chwili przerywając, gdy siostra zapytała się czy będą schodzić na dół - Hmm idziemy idziemy, choć Iku naprawę nie ma w domu -
Gość
- jak to skąd za cicho jest na dole od dłuższego czasu a ja mam dobry słuch zapomniałaś siostrzyczko ? - opowiedział z zapytaniem się Ikuto idąc za siostrą następnie dodając - albo może śpi - zaśmiał się, gdyż przecież tak hałasowali, że, by na pewno nikt, by nie spał w tym hałasie.
Gość
gdy głaskała siostra własnego brata to Ikuto śmiejąc się powiedział - jeszcze powiedź, że jestem dobrym kocurkiem to już całkiem uznam, że traktujesz mnie jak swojego kota - i wyszedł za Utau [zt]
Eru i Iru zabawiały się w wspólnie w pokoju Utau, gdy usłyszały z dołu jej głos by zeszły.
- Ciekawe co się takiego stało, ze nas woła - odpowiedziała Iru,
- Lepiej zlećmy na dół, bo znając ją to jak tu wparuje to nie będzie nam do śmiechu - odpowiedziała Eru do Iru, po czym poleciały na dół do salonu. [ zt Iru, Eru]
Offline