- Hmm - - może i coś tam miałem na myśli ale na pewno nic takiego ekstrawaganckiego jak ty Księżniczko - następnie przytulił mocno Utau uśmiechając się.
Offline
- No dobrze, nie chcesz powiedzie, to nie mów - odpowiedziała Utau, czując jak chłopak objął ją, ona zrobiła to samo, przytuliła chłopaka do siebie bardzo mocno, czując jak jego serce bije,pytając się - I jak twoja nogawka, wyschła już -
Offline
- może i wyschła, a co chcesz sprawdzić ? - - jak będziesz sprawdzać to możesz również sprawdzić czy co innego nie jest mokre - zaśmiał się i, zanim zdążyła Utau zrobić co kol wiek powiedział jeszcze - wszystko jest suche już, więc możemy porobić co tylko chcesz -
Offline
- Hehe oj ty moja Księżniczko jak cie tu nie kochać - -, ale wiesz, że nie wiem o czym mówisz nie mam pojęcia co cie czeka w nocy a, chociaż czekaj wiem twoje wygodne łóżeczko - zaśmiał się Train.
Offline
jak Utau zaczęła dotykać "to" miejsce to Train momentalnie drgnął mówiąc - Księżniczko wiem, że cie dziś rozkręciłem trochę, ale uspokój się nie tutaj -
Offline
- Ale cie to zawstydziło, szkoda, że nie widziałeś swojej miny - odpowiedziała Utau śmiejąc się, czując jak Train lekko poruszył się, gdy poczuł jak dotknęła jego członka, jeszcze raz zrobiła to samo i szybko pocałowała go w usta, mówiąc- Dobrze, już dobrze przestaje -
Offline
- ty moja kociczko - przytulił się do Utau - może gdzieś się przejdziemy jeszcze, zanim wrócimy do domu zrobić to, co będziesz chciała ? -
Offline
- Daj spokój, żartowałam tylko z tym, ale nie powiem minę miałeś cudowną, a co do przejścia się, to jeżeli chcesz możemy się przejść po parku - odpowiedziała Utau patrząc się na chłopaka by po chwili pocałować go w usta.
Offline
po chwili całowania Train powiedział - cudowną minę ta ? uważaj byś ty się przypadkiem nie zawstydziła czegoś w miejscu publicznym - następnie pocałował Utau w polik - no możemy się przejść czemu i nie -
Offline
- Hmm po ostatnim ? - - co masz na myśli kochanie ? - przyglądając się Utau zaczął dotykać jej policzka czekając zarazem na odpowiedź jaką może udzielić mu narzeczona.
Offline
- Choć parę było takich już rzeczy no, ale na przykład to to z fontanną, w domu też przecież się działo co nie, ale w domu to w domu, to co, gdzie się przejdziemy ? - odpowiedziała i zarazem zapytała Utau chłopaka.
Offline
- no dobrze może nic ci teraz nie zrobię - - możemy się udać, jak już wcześniej wspomniałem nad jezioro na pewno będzie dziś ładny tam widok szczególności, że jest tak ładna pogoda i jesteś rozpalona, a może na palona - powiedział Train śmiejąc się z ostatniego zdania.
Offline