Gość
- et je mon nom est Iku - odpowiedziała Iku, lecz za moment powiedziała - aj przepraszam jeszcze nie przyzwyczaiłam się do japońskiego - i powtórzyła przedstawienie się tym razem po japońsku - Watashi wa Iku -
Amu uśmiechneła się łagodnie.
- Nic nie szkodzi. - powiedziała - Yoroshiku.
Ten akcent był jej dość znajomy. Miki widząc mine właścicielki , napisała w swoim notesie słowo "Paryż". To dlatego , akcent tej dziewczyny był jej dość znajomy.
- Mówisz po francusku? - spytała po chwili
Offline
Gość
słysząc pytanie różowo włosej Iku odpowiedziała - tak mieszkałam tam całe dzieciństwo to dla tego, ale urodziłam się w japonii - a w głowie granatowo włosej dziewczynie pojawiła się myśl " mam chyba szczęście może poznałam pierwszą koleżankę tu "
Gość
- aż tak słychać mój akcent ? - zapytała się granatowo włosa dodając - myślałam, że udaje mi się go dobrze ukrywać, choć zdarzają mi się momenty, że mówi po francusku -
Gość
- aha to dla tego poznałaś mój akcent, więc dobrze mnie Utau i Ikuto nauczyli języka - odpowiedziała Iku spoglądając się na różowo włosa dodając - bardzo miło się się z tobą rozmawia, więc może spróbujemy zostać koleżankami ? -
Gość
- dziękuje szczerze mówiąc to jesteś pierwszą znajomą tu którą udało mi się poznać, a nie przez kogoś - powiedziała Iku śmiejąc się przy tym lekko.
- Naprawdę ? - spojrzała zdziwiona
Widać naprawdę jest nowa w mieście. Różowo włosa uśmiechneła się przyjacielsko do granatowo włosej. Tymczasem do Miki dołączyły również Ran i Suu.
- Co się dzieje desu~? - spytała Suu
- Krócej mówiąc: Amu poznawała nową przyjaciółkę. - wytłumaczyła Miki
Strażniczka nie spojrzała na swoje chary , ale słyszała , że ą obgadują."Może się spytam ją o Ikuto i Utau. Bynajmniej bym się dowiedziała skąd ich zna." pomyślała .
- Wspominałaś coś o ... Ikuto ... i Utau~. - zaczeła Amu - Kim oni są ?
Offline
Gość
- Utau jest młodszą siostrą Ikuto jest bardzo słodka i bardzo łato ją zranić, choć czasami potrafi porządnie wkurzyć - odpowiedziała Ikut -, a co do Ikuto to ....- zamilkła na chwilę, by pogrążyć się w swoich marzeniach - Ikuto jest moim narzeczonym, którego bardzo kocham -
Różowo włosa zrobiła wielkie oczy , słysząc wyzwanie dziewczyny. Tego się nie spodziewała , żeby Ikuto miał już narzeczoną. Nie , żeby się tym przejeła czy coś w tym rodzaju, ale .... było to po prostu dla niej dziwne.
- Sokka desu~. - powiedziała , w wymiare normalnym tonem , po czym się uśmiechneła do granatowo włosej.
Tymczasem chary zaczeły szeptać coś do siebie.
Offline
Gość
- mamy zamiar się przeprowadzić do nowego domu razem z jego siostrą, bo na razie mieszkam z nimi - powiedziała Iku z uśmiechem na ustach po chwili dodając - jak się lepiej poznamy to może uda ci się ich poznać -
- M..może to nie będzie takie konieczne. - powiedziała po chwili
"Zwłaszcza po tym jak powiedziałam , że nie znam tego kocura." pomyślała Amu." A widzisz .. kłamstwo niczego nie załatwi." znów w głowie różowo włosej pojawił się dziwny głosik.
Offline
Gość
- skoro tak mówisz to może i masz racje, że nie trzeba ich znać - powiedziała śmiejąc się Iku zarazem zastanawiając się " co oni tak długo robią w domu ? chyba beksa niczego nie wymyśliła, by Ikuto nie przyszedł " - przyszłam tu sama, by zobaczyć nowe meble do nowego domu, a może nawet jakaś szafkę teraz kupić do pokoju, w którym śpię z narzeczonym a cie co tu sprowadza ? -