- Dobrze, już dobrze obiecuje, że już nigdy tak nie pomyślę, wiec masz pomysł gdzie szukać Iku - zapytała Utau, rozglądając się trochę po holu, było sporo ludzi o tej porze, będzie ciężko znaleźć Iku w takim tłumie.
- Ciekawe jak tam idzie charom szukanie ? -
Offline
Gość
- Hmm powiedziała, że idzie do meblowego, więc mogli byśmy zacząć tam szukać, ale trzeba czekać na chary jak powiedziałaś, więc chodźmy do muzycznego poczekać na chary - odpowiedział Ikuto swej siostrze
- Dobrze, może już tam są i czekają na nas, zobaczymy - odpowiedziała Utau i zaczęła iść w stronę schodów by wjechać na górę i pójść do sklepu muzycznego. [zt]
Ostatnio edytowany przez Utau (2012-06-26 20:45:22)
Offline
Gość
- znając Yoru to pewnie namówił twoje chary na coś głupiego i gdzieś latają - odpowiedział Ikuto następnie podążając za Utau na górę [zt]
Amu stanęła przed wejściem do galerii. Od razu zaczęła grzebać w torebce , aż w końcu wyjęła z niej okulary przeciwsłoneczne oraz czapkę bejsbolówkę , pasującą do sukienki.
- Pamiętam , że wkładałam okulary , ale czapki sobie nie przypominam. - mruknęła Amu
Zaraz potem założyła wszystko ." Powinno wystarczyć, nie powinni mnie rozpoznać dzięki długim włosom." pomyślała różowo włosa , a potem spojrzała na chary.
- Słuchajcie ja pójdę pierwsza , a potem wy dolecicie do mnie za około ... 8 minut. - szepnęła strażniczka
- Hai desu !~ - powiedziały równocześnie chary , po czym zasalutowały jej
Teraz różowo włosa wkroczyła do akcji. Gdy weszła do galerii , ruszyła wprost przed siebie , kierując się do sklepu meblowego , gdzie znajduje się Iku. Kątem oka zauważyła rodzeństw Tsukiyomi , ale nie dała po sobie tego poznać. Po dwóch minutach zniknęła w korytarzu prowadzącym do wybranego sklepu. [ Amu zt]
Offline
Utau biegła jak oszalała chciała jak najszybciej zobaczyć się z Train'em, by móc z, nim porozmawiać o przeprowadzce oraz, by z, nim pobyć trochę czasu na osobności, więc z uśmiechem na ustach wybiegła ze galerii [zt]
Offline
- Teraz chyba możemy już lecieć do niej. - powiedziała Miki
- Hai , już i tak za długo z tym zwlekałyśmy.- dodała Ran
- No to na co czekamy , chodźmy. - mrukneła Suu , a potem ruszyła pierwsza w stronę sklepu
Za nią poleciały jej siostrzane chary.[zt]
Offline
Taito wchodząc do galerii starał się nie rzucać się nikomu w oczy ani, tym bardziej, by nikt go nie zaczepił i przypadkiem nie strącił mu opaski z oka. Pilnując się bacznie Taito krążył po galerii szukając sklepu, w którym mógł, by kupić coś tylko dla siebie. Po długich poszukaniach nie udanych Taito wpadł na nie racjonalny pomysł, mianowicie postanowił zajrzeć do szpitala, by móc być może załatwić se nowe eyepatch.
[zt]
Ostatnio edytowany przez Taito (2012-10-10 21:23:46)
Offline
-Dlaczego?-spytała-mogę Cię palnąć w każdej chwili zawołała przyjmując bojową postawę. Po 5 minutach zaśmiała się się.
Offline
-Nie=kręci głowa-mów wszystko bez namysłu. Najwyżej jak przegniesz pałkę to oberwiesz.
Offline