Gdy Utau zapytała się Traina czy mogą gdzieś się przejść, zanim go odprowadzi to Train spojrzał w niebo zastanawiając się - Hmm no możemy iść co ty na to byśmy wybrali się do sklepu ? - a jak Utau zaczynała znów ruszać temat, który przed chwilą został zakończony to tylko szybko odparł - co się stało to się nie odstanie lepiej zastanów się, jak udobruchasz swojego brata, bo czeka cie kara, gdy przyjdziesz do domu -
Offline
- Pewnie możemy się przejść - odpowiedziała i po chwili dodała - To, że czeka mnie kara to wiem, Ikuto wyraził się jasno tym, ale nie mogę znieść tego, że jesteś jednak zły na mnie za to wszystko -
Offline
Gdy Train szedł razem z Utau w kierunku sklepu spoglądał się na nią i słuchał uważnie, a gdy Utau najwyraźniej nie wiedziała dla czego tak Ikuto się wściekł na nią to postanowił jej powiedzieć nie co - Ikuto miał szukać i wydobywać jajka X a jak okazywały się, że to nie jest embryon to miał je niszczyć, choć to były marzenia innych robił to wszystko, by cie chronić byś mogła spokojnie śpiewać na Easter i nie wykonywać paskudnych zadań dla nich ciągle był Ikuto szantażowany tym, że jak nie będzie posłuszny to coś ci się stanie albo ty przejmiesz cała karę za waszego ojca -
[zt]
Offline
To co powiedział Train w tej chwili, trafiło w Utau, Ikuto ukrywał to wszystko przed nią, dlatego miał ciągle kłopoty ze strony Easter, dlatego tak bardzo ją broni i chroni ją, nawet teraz - Chcesz przez to powiedzieć, że to wszystko co się działo w związku z Ikuto i Easter to wszystko dla mojego dobra, a ja się zachowałam tak podle, to wszystko dla mnie bym miała dobrze, a on tak cierpiał i to prze ze mnie -
[zt]
Offline
Gość
Ikuto zamknął tylko drzwi na klucz mówiąc sobie - pewnie zanim ona przyjdzie to ja już z Iku będą w domu - następnie jeszcze stojąc przed drzwiami sprawdzał czy wszystko ma przy sobie jak się upewnił że wszystko ze sobą ma to udał się w stronę lotniska.
- zachowujesz się jak byś szedł na randkę - powiedział Yoru
- na randkę powiadasz ? Hmm może i to jest w pewny sensie randka - odparł Ikuto śmiejąc się
[zt]
Gość
Gdy Ikuto z Iku dotarli do posiadłości Iku tylko odparła - mały ten dom będzie trzeba go nie co powiększyć - Ikuto tylko odparł - Hehe wybacz, że rozczarowałem słodką, ale czekaj zaraz co miałaś na myśli powiększyć ? -
- no jak to co ? no to, że już się zajmę tym domem, skoro mam mieszkać tu na stałe - powiedziała Iku uśmiechając się.
- jak to na stałe ? myślałem, że na kilka dni góra miesięcy - powiedział Ikuto zdziwiony.
- oj nie przesadzaj chce być jak najbliżej ciebie - powiedziała Iku rzucają się na szyje Ikuto przy tym całując go w polik oraz wyciągając kluczę do domu z kieszeni Ikuto.
- Iku - powiedział Ikuto, lecz Iku nie słuchała go ino podbiegła do drzwi przy nich odwróciła się do Ikuto pokazując język następnie otworzyła drzwi i weszła do środka.
[zt]
Gdy Utau zbliżała się powolnym krokiem do domu, naprawdę odczuwała w sobie mały strach przed Ikuto,
" Nazumi niema, Train'a też więc teraz może się na mnie wydzierać ile tylko zechce" pomyślała stojąc przed bramką, złapała oddech i otworzyła ją, " Co ma być to będzie i tak tego nie uniknę" podeszła do drzwi, otworzyła je i weszła do środka. [zt]
Offline
Gość
Gdy Koci uszy chłopak wyszedł spojrzał ino w niebo było ciemne i bez blasku dawało się zauważyć parę małych gwiazd które chcą swoim blaskiem przebić się przez ponure niebo.
Po chwili wpatrywania się w niebo Ikuto udał się w kierunku miasta [zt]
Gość
po dłuzszym czasie chodzeniu po miescie Ikuto postanowił wrócić do domu zobaczyć co się dzieje w, nim, więc wrócił podszedł do drzwi mówiąc se - dziewczyny pewnie są na górze albo śpią albo plotkują, więc może pójdę się wykąpać i pójdę do nich - w tym momencie wszedł do domu [zt]
Ostatnio edytowany przez Ikuto (2012-06-21 20:28:07)
Gość
Iku wychodząc z domu zastanawiała się, gdzie możne być taki sklep w końcu jeszcze dobrze miasta nie zna, ale postanowiła udać się w kierunku miasta a bynajmniej jej się tak zdawało [zt]
Utau nawet nie odwróciła się i nie sprawdziła czy Ikuto idzie za nią czy został w domu, szła przed siebie minęła bramkę, była lekko zła na siebie, że jednak jest tą złą siostrą, która stwarza tylko problemy innym, zawsze trzeba się nią opiekować, jak coś się wydarzy, skręciła w lewo i skierowała się w stronę miasta. [zt]
Offline
Gość
Ikuto wychodząc z domu i widząc, że Utau nawet nie sprawdziła czy on idzie czy nie to pomyślał, że sprawił jej wielką przykrość tym głupim żartem, więc szybko zamknął drzwi i dogonił Utau mówiąc - przepraszam cie za głupi żart -, a następnie podniósł Utau na ręce i trzymał ją tak idąc w kierunku galerii [zt]
Gdy Train szedł do domu przypomniał se, że miał przyjść do Utau, więc minął swój dom i udał się, jak najszybciej w stronę domu, w którym mieszkała Utau, gdy przyszedł najszybciej jak tylko mógł i podszedł do drzwi, by zadzwonić, gdy to zrobił, to nikt nie otwierał nawet pukanie nic nie dało - nikogo nie ma w domu ? - powiedział se Train, gdy odchodził od domu swojej dziewczyny w głowie miał tylko jedną myśl " a tak jej było śpieszno a teraz gdzieś wyszła co za dziewczyna ", gdy chłopak był już daleko od domu Utau to raptem zdzwonił jego telefon na wyświetlaczu pokazało się Easter w, tedy Train wiedział, że nów coś się szykuje tylko jeszcze nie wiedział co, gdy odebrał telefon to poproszono go, by przyszedł do firmy, bo mają dla niego bardzo ważną propozycje chłopak naprawdę się zdziwił tym, gdyż dawno nie było żadnych zleceń od nich a tu raptem wzywają go i to jeszcze grzecznie, więc z braku lepszego wyjścia postanowił się udać do firmy, a że była dość daleko to zrobił Chara nari z Cat dzięki czemu był o 10 x szybszym niż zazwyczaj a bez niego jest 3 x szybszy niż normalny człowiek, więc po chara nari Train pobiegła w stronę firmy Easter [zt]
Offline
Gość
Gdy granatowo włosy chłopak doszedł do swojego domu to na chwilę się przed, nim zatrzymał, by wsłuchać się czy nikogo nie ma w domu nie było nikogo w domu, ale jednak pomimo tego nie chciało mu się wchodzić drzwiami, więc szybko zrobił chara nari z Yoru, którego spotkał po drodze do domu i wskoczył na dach, by wejść oknem do pokoju, gdy był już na dachu to raptem telefon mu za wibrował, gdy spojrzał na niego i zobaczył, że wiadomość jest od jego siostry to przeczytał ją i szybko odpowiedział pisząc - dobrze wiedzieć, ale ten pomysł był cały Iku, więc jej się zapytaj to jej numer 5874589 - następnie wysłał wiadomość i wszedł do pokoju. [zt]
Gość
Gdy Iku doszła do swoje domu to dostała raptem sms-a od Utau jak go przeczytała do się uśmiała mówiąc do siebie - no to będzie ciekawie jak Ikuś się dowie, że cała przeprowadzę robimy za, nim no cóż będzie trzeba go jakoś udobruchać - następnie podeszła do drzwi w weszła do domu [Iku zt]