-"tsu jesteś pewien że to dobry pomysł"- zapytał keira gdy chłopak ubrany na czarno otwierał okno od jednego z gabinetów
-nie czepiaj się przyjacielu przecież im oddaję pieniądze-powiedział wchodząc do środka, przypadkiem zbił jakąś wazę ale się tym za bardzo nie przejął, zaczął brać kilka bandaży i plastrów, zostawił tyle pieniędzy ile potrzeba i cichaczem wyszedł z pomieszczenia przez drzwi zamykając je za sobą.
[z/t]
Offline
Jak tylko Train doszedł do sali to od razu położył Utau na łóżku, które było wolne następnie trzymając ją za rękę klękną przed nią i mówił - już jesteśmy w szpitalu na pewno pomogą ci, więc wytrzymaj jeszcze kochanie na pewno będzie dobrze -
Offline
Utau popatrzała na chłopaka, gdy ten kładł ja na wolne łóżko, nadal nie przestawało boleć, najchętniej chciała by by było już po wszystkim, nie wiadomo co teraz będzie ją czekało, jeszcze jak Ikuto się dowie co się stało, pewnie znów naskoczy na nią.
Offline
po chwili do sali lekarz przyszedł i powiedział -, gdzie panią boli dokładnie ? - spojrzał się na Traina nic nie mówiąc, a następnie na Utau czekając na odpowiedź.
Offline
Dziewczyna z ledwością z powodu wyczerpania i z zimna wskazała swoją ręka gdzie ją boli, na jej klatce pokazał się już mały krwiak, Utau z ledwością dotknęła miejsca, ból nadał był nie do zniesienia, oddychała ciężko i przez to pokazała się u niej gorączka i cała się trzęsła, po chwili zaczęła mówić - Byliśmy nad jeziorem, w pewnym momencie ziemia się osunęła i wpadłam do wody, Train mnie wyciągnął, nie umiałam się przebudzić, straciłam na chwile przytomność, a przez to, że woda dostała się do płuc, powoli traciłam oddech i dlatego zrobił mi masaż serca, gdy się ocknęłam ból był nie do zniesienia, nie wiem co sie dzieję - gdy to powiedziała, dziewczyna powoli zaczęła się denerwować.
Offline
po dokładnym wysłuchaniu Utau lekarz odpowiedział - Hmm pewnie ma pani pęknięte żebro, ale na szelki wypadek na prześwietlenie zabierzemy panią -, gdy skończył lekarz mówić i poszedł po pielęgniarkę Train spojrzał się na Utau i rzekł - to moja wina jak, by nie podszedł do jeziora i nie zadawał takich pytań nic, by ci się nie stało -
Offline
- To nie twoja wina kochanie, chciałeś mi pomóc i mnie ratowałeś, każdy by tak zrobił na twoim miejscu, ja tak samo, więc masz się tym nie przejm.. - Utau nie zdążyła dokończyć, gdy ból pogarszał się coraz bardziej, ścisnęła jego dłoń bardzo mocno.
Offline
po chwili lekarz z pielęgniarką przyszyli.
- wszystko już jest przygotowane, więc zabieramy panią na prześwietlenie pojedzie pani z pielęgniarką a pan poczeka w poczekalni -
pielęgniarka zabrała Utau na inną sale jak dotarli to powiedziała.
- da pani radę się rozebrać do bielizny sama czy pomóc ? -
Offline
Utau kiwnęła tylko głową, trochę zaczęła się denerwować tym wszystkim, gdy dotarły do sali, gdzie robiono prześwietlenia, a pielęgniarka gdy zapytała dziewczynę czy poradzi sobie sama z rozebraniem się, Utau zaczęła powoli ściągać przemoczony sweter, ból był niesamowity, po chwili Utau zapytała pielęgniarki - Jednak poprosiłam bym o pomoc, jeżeli to nie żaden problem -
Offline
- nie to nie problem, skoro panią tak boli -
następnie podeszła pielęgniarka do Utau i następnie delikatnie zaczęła ściągać przemoczone ubrania aż doszła bielizny.
- dobrze tyle powinno wystarczyć teraz proszę położyć się na stolę to potrawa tylko chwilę -
Offline
Utau powoli podeszła do stołu, usiadła na nim, a następnie położyła się, wstrzymywała się by nie zajęczeć już z bólu, pielęgniarka powoli do niej podeszła, poprawiła ją delikatnie i przybliżyła do niej aparat, by ustawić go na wysokości jej klatki piersiowej, po czym powiedziała - Teraz proszę nie ruszać się przez chwilę, zrobię pani zdjęcia - i weszła do specjalnego pokoju, by zrobić dziewczynie zdjęcia rentgenowskie, nie minęło nawet minuty, gdy pielęgniarka wyszła z pokoju i podeszła do Utau by pomóc jej wstać, ponownie pomogła ubrać się jej, po czym powiedziała - Zaprowadzę panią do sali i poczeka pani, aż lekarz obejrzy zdjęcia i zdecyduje co dalej - Utau tylko kiwnęła głową, była tym wszystkim już wykończona, po drodze zobaczyła Train'a siedzącego w poczekalni, był bardzo zmartwiony, podeszła do łóżka i położyła się, czekając aż lekarz przyjdzie.
Offline
po paru minutach lekarz przyszedł do sali i podszedł do Utau z nie wyraźną miną.
- no proszę pani musiała pani dobrze się bawić, ponieważ ma pani dwa żebra połamane, więc, ale proszę się nie przejmować to częste przypadki i łatwo to wyleczyć -
następnie lekarz spojrzał na pielęgniarkę.
- podejdzie tu siostra -
, a potem znów spojrzał się na dziewczynę i powiedział.
- poleży pani u nas około tydzień, by sprawdzić czy żebra się zrastają prawidłowo, a potem pani sama w domu będzie robić se opatrunki teraz zajmie się panią pielęgniarka -
Offline
Siostra podeszła do łóżka Utau i zaczęła nakładać okrężnie na wysokości złamania opaski uciskającej na jej klatkę piersiową, dziewczyna musiała powstrzymywać się by nie krzyknąć z bólu jaki sprawiał jej założenie tej opaski, po czym podała Utau leki przeciw bólowe i powiedziała - Musi teraz pani odpocząć, podejdę tylko na korytarz i powiem wszystko pańskiemu chłopakowi, pewnie będzie chciał panią zobaczyć, zajrzę do pani później - i poszła w kierunku korytarzu. Po chwili zauważyła siedzącego chłopaka w poczekalni, podeszła do niego i opowiedziała wszystko co powiedział lekarz i jakie są zalecenia dodając - Teraz może pan pójść do niej -
Offline
Train tylko podniósł głowę na głos pielęgniarki i uważnie słuchał jakie są zalecenia oraz to, że Utau będzie tydzień w szpitalu.
- aha dziękuje tak zrobię -
następnie Train wstał i udał się do sali, gdzie leżała narzeczona podszedł do niej i się zapytał.
- jak się czujesz ? -
Offline