Gość
- raczej tak ?, więc istnieje taka możliwość, więc powiedzmy, że to będzie tylko małe zabezpieczanie - zaśmiała się i powiedziała - to, jak idziemy ? chętnie zobaczę, gdzie mieszkasz -
Gość
gdy różowo włosa ruszyła to Iku zaraz za nią poszła, lecz przedtem sprawdziła czy wszystko jest zabrane i czy nic nie wypadło, gdy się upewniła to podleciała do Amu i szła obok niej do jej domu [zt]
Nie minęło kilka chwil jak Utau i Train znaleźli się w parku nie daleko fontanny, dlatego iż park był nie daleko ich domu, ale dla nich tak krótki spacer był przyjemnością, trzymając się za ręce, od czasu do czasu całując się i tuląc do siebie, gdy byli już blisko fontanny, Utau w oddali zobaczyła ławeczkę, spojrzała się na chłopaka i zapytała - Masz ochotę usiąść ? -
Offline
- dobrze kochanie możemy usiąść na chwilę, a potem może pójdziemy coś kupić do cukierni, by cie trochę przytuczyć, by później móc cie kosztować kawałek po kawałku - powiedział Train nie co się śmiejąc ze własnych słów ostatnich.
Offline
- odpowiada odpowiada, ale jak będziesz puszysta to będę mógł cie bardziej kosztować, czyli będę mógł cie zjeść - powiedział Train śmiejąc się następnie przytulił swoją narzeczona.
Offline
Gdy Train przytulił ja, to spojrzała na niego i odpowiedziała po chwili - A co będzie potem jak mnie zjesz, przecież, jak to zrobisz nie będzie mnie już, więc ja tego nie chce - i przytuliła się jeszcze mocniej do niego.
Offline
- oj tam oj tam przecież w ciągu jednego dnia cie nie zjem kochanie - odpowiedział Train uśmiechając się następnie dodając - to, jak idziemy cie przytuczyć ? -
Offline
- nie no żartowałem kociaczku, bo jak byś stała się puszysta to byś mi dała popalić za to, że się stałaś przeze mnie - powiedział Train następnie pocałował Utau w usta.
Offline
- Wiedziałam, że się tylko drażnisz ze mną, na pewno byś mi czegoś takiego nie zrobił, zjeść od czasu do czasu coś słodkiego to przecież nic złego - odpowiedziała uśmiechając się, a po chili pocałowała chłopaka w usta.
Offline
-, a może i bym zrobił ? - odparł Train po chwili dodając - chcesz mi powiedzieć, że znasz mnie na tyle dobrze, że wiesz, że nic złego ci nie zrobię ? - uśmiechnął się szyderczo
Offline
- Hehe niech i tak będzie kiciu - odpowiedział Train po chwili całowania się zapytał się swojej narzeczonej - no to, co masz ochotę dalej robić cio ? -
Offline